Rozmowa z Krzysztofem Kuniewiczem, dyrektorem generalnym Bibby Financial Services
Jakie firmy i branże najczęściej korzystają z faktoringu?
KRZYSZTOF KUNIEWICZ: Te, które stosują wydłużone terminy płatności, gdyż faktoring pomaga im w utrzymaniu płynności finansowej. Faktoring najlepiej sprawdza się w przypadku firm posiadających zdywersyfikowany portfel stałych klientów (kilku kontrahentów). O popularności tej opcji finansowania decydują przede wszystkim skrócone w stosunku do kredytu procedury, szybki dostęp do zamrożonych w fakturach środków (pieniądze wpływają już po 2,4 godzinach od wystawienia faktury) oraz wiele usług dodatkowych, które wspierają przedsiębiorców w prowadzeniu bieżących kwestii finansowych w ich działalności gospodarczej. Faktoring króluje w takich branżach, jak mięsna, stalowa, meblarska, spożywcza, przetwórstwo tworzyw sztucznych, poligrafia oraz transport
Czy kryzys sprawił, że więcej firm zaczęło korzystać z usług faktora?
Małe i średnie przedsiębiorstwa najszybciej i najboleśniej odczuły skutki kryzysu. Większość klientów Bibby Financial Services to właśnie firmy z tego sektora. Bardzo szybko zareagowaliśmy na sytuację i skupiliśmy się na tym, by podpowiedzieć im, jak poprawić płynność finansową. Choć I kwartał 2010 roku mamy już za sobą, czasy wciąż są trudne, na rynku jest sporo przedsiębiorstw, które ogłaszają upadłość, zawężają lub zmieniają swoją działalność. Rynek dość surowo weryfikuje politykę wielu firm. Z drugiej jednak strony odnotowujemy rekordowe liczby zapytań potencjalnych klientów oraz coraz więcej zawieranych umów. Dla nas jest to oznaka ożywienia, choć szacujemy, że okres ponownego rozbudzania się gospodarki nie będzie krótki. Wygrają przede wszystkim te przedsiębiorstwa, które zadbają o swoją płynność finansową i najlepiej dostosują działalność do nowych warunków rynkowych. Mówiąc „nowych warunków rynkowych" mam na myśli m.in. ostrożność banków w kwestii przyznawania finansowania oraz nieufność kontrahentów wobec siebie. Przedsiębiorcy zwracają obecnie szczególną uwagę na to, z kim współpracują, gdyż nie chcą podejmować ryzykownych transakcji, a przede wszystkim, nie zgadzają się na dłuższe terminy płatności. Kryzys doprowadził do tego, że wiele dużych firm korzystających z usług małych i średnich przedsiębiorstw zaczęło dyktować im mniej korzystne warunki współpracy i coraz dłuższe terminy płatności. To wszystko sprawiło, że faktoring stał się niezbędnym narzędziem finansowym w firmie.
Alternatywą dla fakforingu jest kredyt. Czy jest on ratunkiem głównie dla dużych firm, które mają zdolność kredytową?
Faktoring jest mniej sformalizowany od kredytu i wymaga mniejszej liczby zabezpieczeń niż kredyt. Faktor nie wymaga zabezpieczeń materialnych, takich jak zastaw hipoteczny czy zastaw rejestrowy na majątku. Podstawowym zabezpieczeniem jest tu wykupiona wierzytelność. Jest to bardzo istotne zwłaszcza dla młodych firm, które na początku działalności nie mogą wylegitymować się jeszcze bardzo dobrymi wynikami finansowymi. Startujące firmy miewają kłopoty z uzyskaniem finansowania w postaci kredytu, także obrotowego, chyba że wcześniej udało im się zyskać zaufanie banku i ten prowadzi już rachunek rozliczeniowy firmy.
Na co zwracać uwagę, by dobrze wybrać rodzaj finansowania?
Istotna jest wysokość środków oraz cel, na jaki przedsiębiorca chce je przeznaczyć. W przypadku faktoringu są one proporcjonalne do obrotów firmy i mogą zostać wykorzystane zgodnie z aktualną potrzebą, faktor w to nie ingeruje. Natomiast przy kredycie kwota jest określona w umowie i pieniądze powinny być przeznaczone na ściśle określony cel, który jest kontrolowany przez bank Wybór finansowania, faktoringu lub kredytu obrotowego jest również nie bez znaczenia dla firm, które dbają o korzystny bilans finansowy. Kredyt obrotowy, podobnie jak każdy inny kredyt, po prostu go obciąża. W przypadku faktoringu finansowanie udzielone firmie spłacane jest przez kontrahentów firmy, a zamiana należności na gotówkę wpływa korzystnie na poprawę wskaźników finansowych. Dodatkowo ryzyko jest rozproszone, bo faktor zazwyczaj wykupuje należności kilkunastu odbiorców klienta i stale je monitoruje. Jeżeli przedsiębiorca decyduje się na faktoring pełny, ryzyko braku zapłaty ze strony kontrahenta przeniesione jest na faktora. Czy firma mająca problemy finansowe może korzystać jednocześnie i z kredytu, i z faktoringu? Obie usługi finansowe nie wykluczają się wzajemnie. Faktoring jest jednak usługą bardziej elastyczną. Jeżeli przedsiębiorca wziął jeden kredyt i potrzebuje dodatkowego finansowania, rzadko kiedy będzie mógł otrzymać kolejny. Faktoring z kolei nadal będzie dostępny, ponieważ stosuje inne zabezpieczenia. Jeżeli sprzedaż produktów lub usług firmy rośnie, decyzja o zwiększeniu limitu finansowania może być podjęta nawet w ciągu kilku godzin.
Rozmawiała: Agnieszka Usiarczyk
Źródło: Rzeczpospolita